Google+

niedziela, 25 stycznia 2015

1110000 (Tak powstaje Tesla)

Cześć. Dziś szybka notka w związku z filmem, który pojawił się niedawno w sieci. Autorzy programu How it's made - Dream Cars przedstawili proces powstawania elektrycznego samochodu Tesla Model S. W rolach głównych również roboty!

Tesla Model S.

Tesla to pierwszy na świecie producent wyłącznie w pełni elektrycznych samochodów. A ja jestem ich wielkim fanem. To dlatego, że do tej pory wszystkie auta, które jako źródło energii wykorzystywały coś innego niż silnik spalania wewnętrznego, były maksymalnie udziwnione, nie wiadomo po co, a przy tym niefunkcjonalne. Pełniły raczej rolę ciekawostek, za każdym razem zdawały się krzyczeć "Patrzcie, za 10 lat takie rzeczy może będą dostępne!". Nawet ostatnio zaprezentowane BMW i3 oraz i8 są dla mnie w zasadzie bez sensu - mówiąc krótko, nie nadają się do codziennej eksploatacji, a przy tym są horrendalnie drogie w zakupie i ewentualnym serwisie. Spójrzcie jednak na samochody Tesli (aktualnie Model S i Model X) - wyglądają normalnie, jak inne auta na ulicy, dorównują im zasięgiem, przewyższają osiągami i pojemnością bagażnika (a tak na prawdę dwóch bagażników). A inaczej niż np. w BMW, do ich budowy nie wykorzystano bardzo futurystycznego i ładnego, ale drogiego i kłopotliwego w naprawach włókna węglowego, ale znacznie bardziej popularne materiały - jak aluminium i stal. To ma sens, czymś takim z chęcią bym jeździł!

Tesla Model X, w tle Model S.

Wracając jednak do filmu - prezentuję go Wam nie tylko ze względu na zainteresowanie motoryzacją. Bo taka maszyna, jak współczesny samochód, nie mogłaby powstać bez udziału robotów. Zakłady Tesli we Freemont w Kalifornii wyposażone są w dziesiątki robotów KUKA. W pierwszej wersji notki napisałem w tym miejscu, że wśród nich są również największe roboty z oferty KUKI - KR 1000 Titan, ale jak słusznie zauważył FR w komentarzu (dzięki) - na filmie to na pewno nie one! Największe, które zobaczycie w materiale to prawdopodobnie KUKA KR500.

Roboty pracują głównie przy procesie tłoczenia blach nadwozi, spawania łukowego i zgrzewania punktowego karoserii - czyli w najtrudniejszych częściach procesu produkcyjnego. Ale służą też do montażu dachu Modelu S. Ze względu na gabaryty panelu dachowego, pracownicy nie byliby w stanie zamontować go w jednej, precyzyjnej operacji. W czasie montażu, samochody przemieszczają się pomiędzy stanowiskami w fabryce za pomocą AGV (Automatically-Guided Vehicle - dosłownie Pojazd Automatycznie Kierowany). Przy okazji zobaczycie wiele innych ciekawych procesów, bo Tesla większość elementów produkuje na miejscu, a także dowiecie się nieco o przewadze rozwiązań zastosowanych w tych autach nad klasycznymi samochodami. Oglądajcie!

 

A w ramach rekompensaty za oszustwo w notce, na koniec jeszcze film z prezentacji rozwiązań, które zostaną zastosowane w nowym Modelu D - tym razem to zdecydowanie KUKA KR-1000 Titan. "Let's release the Titan!"


Krótkie info o KR 1000 Titan:

KUKA KR 1000 Titan.

To 1000kg udźwigu przy 3.2m zasięgu (a w wersji o zredukowanym zasięgu potrafi unieść nawet 1300kg). KUKA okrzyknęła go "największym robotem na świecie", ale gdyby zajrzeć do katalogów poszczególnych producentów, każdy ma swojego "największego robota na świecie"...  Mniejsza o marketingowy bełkot. Osobiście nie lubię go tak bardzo, jak Fanuca M-2000iA (który bije Titana "wielkością", w tym zasięgiem), ale i tak robi wrażenie!

2 komentarze:

  1. Też kiedyś będę takim jeździł :)

    Kuka Tytan to rzadki widok w fabrykach samochodowych. Nie spotkałem jeszcze ani jednego na linii budowy karoserii. Nie wydaje mi się żeby Tesla miała tam coś o udźwigu powyżej KR500-3. A sam dach wkłada jakaś maksymalnie przedłużona wersja KR240 KRC2.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. FR, masz rację, na samym filmie rzeczywiście nie ma Titana! Zasugerowałem się informacjami na amerykańskich stronach, które wskazywały, że na linii zgrzewającej pracują same Titany. Na filmie przyuważyłem kilka KR500 i wziąłem je za większe - mój błąd, poprawiam. Dzięki za zwrócenie uwagi.

      I w zamian dorzucam film z prezentacji Modelu D, tym razem już bez wątpienia z Titanem w roli głównej.

      I jeszcze uwaga dot. zastosowania takich robotów jak Titan w automotivie - stosunkowo często wykorzystywane są do przenoszenia karoserii pomiędzy poziomami systemu transportu podwieszanego, w fabrykach takich jak ta z notki. Miałem kiedyś taki film z robotem Nachi SC-700 z fabryki Toyoty, ale z zakazem publikacji :( Tutaj tylko jakieś przykładowe demo: http://youtu.be/tWodbf986ik

      Usuń