Google+

poniedziałek, 27 stycznia 2014

1100011 (Google dokupuje robotowi inteligencję)

    Niewiele ponad miesiąc temu Google ogłosiło zakup 8 firm ściśle związanych z robotyką, w tym słynnego Boston Dynamics (jeśli Was to ominęło tutaj możecie nadrobić braki). Zastanawiałam się wtedy co z nimi zrobią: przecież zapomnieli o dokupieniu sztucznej inteligencji! Jeden z komentujących uświadomił mnie, że przecież już wcześniej zatrudnili Raya Kurzweila, więc to mają już z głowy. Dla informatycznego giganta jeden pan to jednak za mało i teraz przypuszczają frontalny atak na sztuczną inteligencję.


    Według informacji ze strony re/code, Google za kwotę 400 milionów dolarów przejął firmę Deep Mind. Jako, że nie jestem na bieżąco z rynkiem sztucznej inteligencji ciężko mi powiedzieć na ile trafna była wypowiedź w artykule, określająca ją jako największą niezależną firmę zorientowaną na sztuczną inteligencję. Ziarnko prawdy jest w tym na pewno - jeśli byliby słabi, najprawdopodobniej nikt by się nimi nie zainteresował.

Android, do niedawna jedyny robot Google

    4 stycznia Google kupiło Bitspin, firmę tworzącą oprogramowanie na Androida, 13 stycznia Nest Labs,  produkującą inteligentne czujniki, a dwa dni później, Imperium, oferującą rozwiązania zwiększające bezpieczeństwo oprogramowania. Mogę być przewrażliwiona na punkcie robotów, ale w każdej z tych firm widzę potencjalne zastosowanie w robotyce. Wcale nie musi tak być, przecież mogą wydawać miliardy na ulepszenie wyszukiwarki, albo okradanie ludzi z danych, ale wydaje mi się, że przynajmniej część wiedzy i składu zdobytego na ostatnich zakupach zasili zrobotyzowane ramię Googla.


   Duże inwestycje w robotyce zawsze wywołują uśmiech na mojej twarzy. Tym razem jednak powoli zaczynam się zastanawiać czym to się skończy i czy na pewno przyniesie same korzyści.
Z jednej strony w końcu może się spełnić moje marzenie robota w każdym domu, z drugiej jednak z taką ilością wiedzy, pieniędzy i ludzi Google może stać się monopolistą na kolejnym rynku. A to niekoniecznie jest dobra wiadomość. Robot to nie AGD, telefon komórkowy, laptop, ani nawet system operacyjny. Zbudowanie go i wprowadzenie na rynek jest nie lada wyzwaniem. Potężny konkurent nie ułatwia zadania. Szybko może się okazać, że tylko kilka korporacji będzie stać na chociażby nieśmiałe próby sprzedania czegoś innego. Na szczęście robotyka jest szeroką dziedziną, jednej firmie nie uda im się zając całego rynku na raz i zostanie jeszcze trochę miejsca na innowacyjne startupy.

Nie zrozumcie mnie źle, narzekam sobie troszeczkę, ale dałabym się pokroić, żeby móc pracować nad tajemniczym projektem, czymkolwiek on jest.

A co wy sądzicie o tych zakupach? To spełnienie waszych marzeń czy koszmarów? A może przeceniam możliwości Google?

źródła: <re/code>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz