Google+

piątek, 22 sierpnia 2014

1101010 (Pepper od Aldebaran Robotics)

Pewnego razu w Japonii żył Masayoshi Son, który jak przystało na rodowitego Japończyka był fanem anime. Tak się złożyło, że w szczególności upodobał sobie Astro Boy i był tak zapatrzony w tytułowego bohatera, że postanowił zbudować własnego.  Nieszczęśliwie nie wiedział jak się do tego zabrać. Na ratunek przyszły pieniądze giganta telekomunikacyjego Softbank, którego był prezesem. Dzięki nim wykupił francuską firmę Aldebaran Robotics i tak powstał (powstała?) Pepper.



Flagowy produkt Aldebaran Robotics, Nao, to mały humanoid, który stał się jedną z najpopularniejszych platform edukacyjnych w zakresie mobilności i interakcji człowiek-robot. Nowy robot, Pepper, ma królować nie na uniwersytetach, ale w domach.



Pepper i Nao są do siebie podobne nie tylko wizualnie. Obydwa roboty są oparte na NAOqi OS. Jest to świetna wiadomość, ponieważ ułatwi to migrację programów pomiędzy tymi dwoma platformami.  Co w dużym skrócie oznacza, że Pepper od samego początku będzie dużo potrafił. Niestety kolejną wspólną cechą są manipulatory, którymi nie można nic podnieść. W przypadku NAO nie jest to wadą, ale dla dużego robota, który ma pomagać w domu sprawa wygląda nieco inaczej. Nie jestem na pewna co mógłby należeć do jego zadań. Nie pozmywa, nie posprząta, podejrzewam, że nawet przyniesienie pilota od telewizora było by niemożliwe.

Pepper i Nao
Wychodzi na to, że Pepper jest machającym rękami komputerem na kółkach. Rusza nimi całkiem płynnie, ale niewiele z tego wynika. Pozostaje tylko pytanie, czy Softbank zdecydował się na taki ruch, żeby obniżyć cenę i przyspieszyć wejście na rynek, czy po prostu to jest ich wizja robotyki. Jeśli pierwsze generacja Pepper ma oswoić ludzi z robotami poprzez działanie w przestrzeni publicznej, a druga bardziej dopracowana, zagościć w domach to jestem jak najbardziej na tak. Jeśli jednak Aldebaran nie ma planów na ulepszenie tych nieszczęsnych manipulatorów, to tylko dobry marketing może ich uratować.

Porównanie wysokości od lewej: R2-D2, NAO, Pepper, Romeo, Astroboy i Bender (ilustracja z facebookowego konkursu Aldebaran Robotics)

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to w lutym 2015 za kwotę 1,925 $ będzie można mieć Pepper. Cena nie obejmuje aplikacji i dodatkowych opłat za użytkowanie. Smutna prawda jest taka, że ja tu sobie marudzę, że robot jest marny, że mało może i tak dalej, a gdyby moje mieszkanie miało więcej niż 36m2 to była bym pierwsza w kolejce chętnych do zakupów. Bo w sumie po co komu samochód jak może mieć robota?

źródło zdjęć: strona internetowa Aldebaran Robotics

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz