Roboty przemysłowe z założenia wykonują czynności nudne i powtarzalne. Całe szczęście przedmioty rzadko są wykorzystywane tylko i wyłącznie do celów, do których zostały stworzone.
LWR III KUKI wspina się po drabinie. Żaden inny robot przemysłowy nie byłby wstanie powtórzyć tej sztuczki.
KUKA po raz drugi. Tym razem przy współpracy z DLR uczy jeździć samochodem.
General Motors w tym roku składało bardzo zrobotyzowane życzenia.
Roboty też bawią się resorakami. Poniżej Fanuc M-2000iA z ważącym tonę traktorkiem. (Uwielbiam go!)
Współpraca o podstawa.
Na koniec film dla tych, którzy nie boją się ustawy anty hazardowej.
Super wpis Moniko. Tylko ostatni filmik nie działa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
rs
Naprawione!
UsuńPrzy ogromnym Fanucu traktorek wygląda całkiem niepozornie :)
OdpowiedzUsuń